Jezioro Rybno Małe zwane też Rybnem Północnym

Nieduży i płytki (max 3,8 m) akwen w kształcie kiszki, zresztą niedaleko Kiszkowa – między Rybieńcem a Rybnem Wielkim.  Warto tam pojechać dla ptaków – mają tam swoje legowisko. Jest ich mnóstwo! Dawno nigdzie nie słyszałam takiego niezwykłego koncertu.  Nikt się tam nie kąpie, i dobrze, traktujmy to miejsce jak…

czytaj dalej

Jezioro Rybno Wielkie zwane też Rybnem Południowym

To jedno z tych jezior, które nazywam „na łyżeczce”. Czyli niespecjalnie osłonięte drzewami, raczej polami i łąkami. Wszystko widać jak na łyżeczce. Nie przepadam za takimi akwenami. Bardzo smutne miejsce. W końcu to wysychające Pojezierze Gnieźnieńskie. Co tam się wydarzyło? Dlaczego w środku lata nikogo tam nie ma? Skąd na…

czytaj dalej

Stawy Kiszkowskie

To sztuczne zbiorniki na Pojezierzu Gnieźnieńskim. Sztuczne, ale poprzez ogromne szuwary trzcin, wielość siedlisk i rozmaite wysepki, bardzo atrakcyjne dla ptaków. Dlatego mówi się czasem na to miejsce „mała Biebrza”. A to Dolina Małej Wełny! Ptaki obszaru Natura 2000! Ostoja bączków, żurawi, rybitw i zielonek, które zamieszkują szuwary. Wspaniałe miejsce…

czytaj dalej

Jezioro Turostowskie

Poczujecie tu swoistą lokalność. To tutaj pierwszy raz w życiu widziałam olbrzymie, przerażające i epickie pajęczyny ubierające całe drzewa jak na obrazku z Australii. To tu niechcący znalazłam w lesie …pusty stół,  z samą ceratą. To tu wreszcie wypróbowałam po raz pierwszy zrobiony przez siebie „krążek Secchiego”, wymyślony w 1865 roku…

czytaj dalej

Jezioro Czapnica

Czyste jezioro bardzo blisko centrum Poznania, odkryte przeze mnie bardzo późno. Z Wildy jadę tam 15 minut (Starołęka). Czapnica to właściwie trzy małe, sztuczne stawy powstałe w miejscu wyrobisk torfowych, na rzece Czapnicy. Dwa z nich są łowiskami, którymi opiekuje się Koło „Starołęka” (odbywają się tam zawody wędkarskie), a w…

czytaj dalej

Jezioro Pło

Ta opowieść o jeziorze jest szczególna, bo …jeziora nie ma. Słychać to nawet w nagraniu, że go nie ma… W Kostrzynie nie sfotografuję się z moją tabliczką z napisem „To jezioro też wyschnie”. Ponieważ ono wyschło już w XIX wieku. Nie potrzebuje więc tej przepowiedni. Potrzebuje za to zupełnie odwrotnej….

czytaj dalej

Jezioro Budziszewskie

Jeśli ktoś chciałby się przenieść o jakieś pół wieku w czasie wstecz, to polecam wizytę w ośrodku wypoczynkowym Wiepofamy, w lesie, przy jeziorze Budziszewskim (godzinę od Poznania).  To, czym zajmuje się Wiepofama (od 1919 roku!) brzmi dla mnie tak samo fantazyjnie jak abstrakcyjnie prezentuje się ten ośrodek. Firma jest producentem…

czytaj dalej

Jezioro Łomno

Mimo że jezioro Łomno jest nieporównywalnie mniejsze od jeziora Dymaczewskiego, z jakiegoś powodu gdy jestem nad jednym, przypominam sobie to drugie. Przynajmniej wtedy, gdy zajeżdzam nad Łomno od ulicy Baby Jagi w Wojnówku. Może chodzi o te olchy, które rosną przy samym brzegu? I bliskie sąsiedztwo działek letniskowych oraz lasu na…

czytaj dalej

Jezioro Borowe

To maleńkie jezioro przypomina mi staw Biskupice Prawe (tylko że to jest w Puszczy Zielonce). Ma podobną wielkość, też jest gęsto zarośnięte drzewami, przez to jest dość ciemne (no bo sosna na sośnie); oba mają przejrzystą wodę. Przyjemne miejsce. Tylko że zdaje się, że do jeziora Borowego agresywnie zbliża się…

czytaj dalej

Jezioro Gackie

To najpłytsze jezioro, w jakim się kąpałam. Wypłynęłam na środek i ciągle czułam rośliny pod stopami! Podobno w najgłębszym miejscu są tylko 3 m.  To ostatnie od północy jezioro Puszczy Zielonki. Polecam zajechać nad ten akwen wieczorem, latem, od ulicy Jeziornej w Sławicy. Natraficie wtedy na zachód słońca i mniej…

czytaj dalej