Jezioro Czapnica

Czyste jezioro bardzo blisko centrum Poznania, odkryte przeze mnie bardzo późno. Z Wildy jadę tam 15 minut (Starołęka). Czapnica to właściwie trzy małe, sztuczne stawy powstałe w miejscu wyrobisk torfowych, na rzece Czapnicy. Dwa z nich są łowiskami, którymi opiekuje się Koło „Starołęka” (odbywają się tam zawody wędkarskie), a w…

czytaj dalej

Jezioro Borowe

To maleńkie jezioro przypomina mi staw Biskupice Prawe (tylko że to jest w Puszczy Zielonce). Ma podobną wielkość, też jest gęsto zarośnięte drzewami, przez to jest dość ciemne (no bo sosna na sośnie); oba mają przejrzystą wodę. Przyjemne miejsce. Tylko że zdaje się, że do jeziora Borowego agresywnie zbliża się…

czytaj dalej

Jezioro Gackie

To najpłytsze jezioro, w jakim się kąpałam. Wypłynęłam na środek i ciągle czułam rośliny pod stopami! Podobno w najgłębszym miejscu są tylko 3 m.  To ostatnie od północy jezioro Puszczy Zielonki. Polecam zajechać nad ten akwen wieczorem, latem, od ulicy Jeziornej w Sławicy. Natraficie wtedy na zachód słońca i mniej…

czytaj dalej

Jezioro Jarosławieckie

Kto nie lubi jezior w lesie? I to w Wielkopolskim Parku Narodowym! Z piaszczystym wejściem do wody, która jest dość czysta i przyjemna. Ja lubię, chociaż w ciepły dzień uciekam daleko od okolic głównej plaży (na wschodzie), na której spotkacie głównie brodzących po kostki w wodzie tatusiów ze swoimi dziećmi….

czytaj dalej

Jezioro Lusowskie

Z tym jeziorem wiąże się legenda o jeziorniku, którego oskarżano o wszystkie tragedie, a okazał się być wiejskim awanturnikiem (od klątwy uratowała go wieśniaczka Małgośka!). Nie będę opowiadać tej historii, najważniejsze jest zakończenie, w efekcie którego nad jeziorem już nie straszy. Więc możecie spokojnie jechać. Zwłaszcza, że zastaniecie tu dość…

czytaj dalej

Jezioro Miejskie

Nie wiem kto i dlaczego tak nazwał to jezioro, ale zapewniam was, że ono szczęśliwie nie ma niczego z jeziora miejskiego. Mogłoby się nazywać ANTYMIEJSKIE. To mały akwen w Puszczy Zielonce, bez infrastruktury, którą kojarzymy na przykład znad jeziora Maltańskiego albo Strzeszyńskiego (knajpy, deptaki, place zabaw – NIE; za to…

czytaj dalej

Jezioro Dębiniec

Jezioro – teatr! To miły, niewielki akwen w lesie, z czystą, ale dość zimną wodą. Rezerwat przyrody pod czynną ochroną. Warto przejść się dookoła niego (z workiem na śmieci, niestety). Spotkacie tu kaczki i perkozy! Poza tym zawsze spotykam jakichś rowerzystów. Plaża jest stosunkowo spora względem wielkości jeziora, a po…

czytaj dalej

Jezioro Lednickie

Lednicki Park Krajobrazowy! Podobno tu Mieszko I przyjął chrzest. Ileż mam pięknych wspomnień związanych z tym jeziorem, jednym z czystszych z mojej mapy. Lubię tu wracać. Zwłaszcza w dwa miejsca – do wsi Rybitwy oraz skansenu (kto nie kocha skansenów?), okolic dokładnie po drugiej stronie jeziora od Rybitw. Zresztą przyjemnie…

czytaj dalej

Jezioro Biskupice Prawe

O tym maleńkim jeziorku nie przeczytacie zbyt wiele w sieci. Na mapie wygląda jak przypadkowa plamka. Polecam rozmowy z miejscowymi, to zawsze są pożyteczne spotkania. Tutejsi wędkarze powiedzieli mi, że na te wody mówi się w okolicy skrótowo „Prawe” (jeziorko po drugiej stronie ulicy jest oczywiście „Lewe”). A zatem północne…

czytaj dalej

Jezioro Strzeszyńskie

Obok Rusałki i Malty najbardziej popularne jezioro poznaniaków. Z pełną infrastrukturą – jest kąpielisko, motel, restauracja, plac zabaw, kemping, wypożyczalnia sprzętu, Polski Związek Wędkarski, koncerty! Oznacza to, że przeważnie jest tu dużo ludzi. Dlaczego więc mam słabość do tego jeziora, skoro wizyta tu nie przypomina wyprawy w dzikie? Na dodatek…

czytaj dalej